Mizerykordia

"Mizerykordia", reżyserii Alaina Guiraudie, to intrygujący thriller, którego scenerię stanowią malownicze, lecz niepokojące zakątki francuskiej wsi. Film prezentuje historię Jérémi, w którego rolę wciela się Félix Kysyl. Powraca on do swojej rodzinnej wsi, Saint-Martin, aby wziąć udział w pogrzebie byłego szefa. To, co miało być krótką wizytą, zamienia się w dłuższy pobyt, gdy Jérémi zostaje uwikłany w sieć tajemnic i intryg otaczających mieszkańców. Główną osią fabuły są dziwne zachowania miejscowego proboszcza oraz sąsiadów zmarłego, które przykuwają uwagę głównego bohatera i prowadzą do coraz głębszego wciągania w lokalne zależności. Przez jego oczy widzimy rosnące napięcie między uczestnikami tej swoistej gry psychologicznej, w której udział bierze także wdowa po zmarłym, jej syn oraz miejscowy duchowny. Reżyser Alain Guiraudie znany jest z budowania atmosfery opartej na subtelnych napięciach oraz nieoczywistych relacjach między postaciami, i tutaj również nie zawodzi. Choć film nie uniknął pewnych potknięć, oceniany jest na solidne 6 punktów na filmwebie, co wskazuje, że chociaż jest dobry, nie jest jednak produkcją pozbawioną niedociągnięć. Elementy grozy i suspensu są dobrze zbalansowane, budując fascynujący obraz małej społeczności, której tajemnice stopniowo wychodzą na jaw. Z drugiej strony, niektórym widzom dynamika może wydać się zbyt powolna, a fabuła odrobinę przewidywalna. Mimo to "Mizerykordia" oferuje interesujące zwroty akcji i zaskakuje widza swoją złożonością psychologiczną. Jest to film, który z pewnością znajdzie uznanie wśród miłośników europejskiego kina, ceniących sobie więcej niż tylko powierzchowną wartkość fabuły.